Comunità di S.Egidio


 

31/07/02


Stulecie Meczennik�w

 

Dzie�o prof. Andrei Riccardiego, w�oskiego historyka i wsp�za�o�yciela Wsp�lnoty �wi�tego Idziego, Stulecie m�czennik�w. �wiadkowie wiary XX wieku, jest odpowiedzi� na apel Jana Paw�a II о odnowienie i zachowanie pami�ci о chrze�cijanach minionego wieku, kt�rzy oddali �ycie za wiar� i ewangeliczn� prawd� moraln�. Punktem wyj�cia ustale� i przemy�le� autora s� setki list�w, �wia-dectw, relacji i najnowszych materia��w, kt�re zosta�y nades�ane z ca�ego �wiata do watyka�skiego archiwum Komisji ds. No-wych M�czennik�w powo�anej przez G��wny Komitet Wielkiego Jubileuszu 2000.

W�oski badacz uzasadnia tez� - posta-wion� przez obecnego Papie�a - �e u kresu drugiego tysi�clecia Kosci� katolicki zn�w sta� Ko�cio�em m�czennik�w. K�adzie przy tym akcent na autentyczne wydarzenia, na przypomnienie �wiadectw ukazuj�cych mo-tywy kieruj�ce wyborami chrze�cijan obiek-tywnie s�abych i pokonanych, kt�rzy w sytuwiedzialno�� za masakry wsp�lnot katolic-kich we W�oszech.

W XX wieku zgin�o wielu misjonarzy -i wci�� gin� - kt�rzy z Ewangeli� i dzie�ami mi�osierdzia chrze�cija�skiego docierali do najbiedniejszych kraj�w Trzeciego i Czwar-tego �wiata. Tam, broni�c ludzi biednych i wyzyskiwanych oraz wyst�puj�c wraz z miejscowymi biskupami, kap�anami, sio-strami zakonnymi i aktywnym laikatem przeciw niesprawiedliwym strukturom spo- �ecznym, gospodarczym i politycznym, na-ra�ali swoje �ycie. Niew�tpliwie za wymowny symbol mo�na uzna� fakt, �e stulecie m�czennik�w �otwieraj�� w roku 1900 prze�ladowania misjonarzy katolickich w Chinach, w czasie tzw. powstania bokser�w.

Autor omawia te� okrucie�stwa Japo�-czyk�w wobec chrze�cijan (podczas drugiej wojny �wiatowej) na terenach przez nich okupowanych, prze�ladowania mniejszo-�ciowych Ko�cio��w katolickich w krajach acjach sta�ego zagro�enia Ì prze�ladowania wykazali si� wielk� s��� duchow� i nie wy-rzekli si� w�asnych przekona� religijnych, s�u�by ludziom czy Ko�cio�owi

Przytacza przekonuj�ce argumenty, �e Ko�ci� by� krwawo prze�ladowany przede wszystkim przez komunist�w i tzw. lewico-wych rewolucjonist�w, anarchist�w i maso-n�w. Tak by�o w Zwi�zku Radzieckim, w innych europejskich pa�stwach komuni-stycznych, na Dalekim Wschodzie, w Hisz-panii i Meksyku, ale i w niekt�rych krajach afryka�skich, uzale�nionych od komuni-zmu sowieckiego i chi�skiego. Zreszt� wci�� wi�zieni, torturowani i zabijani s� ka-tolicy w komunistycznych Chinach, ciemi�ony jest Ko�ci� wietnamski, w�a�ciwie nic nie wiemy о po�o�eniu Ko�cio�a w Korei P�nocnej...

Nie zako�czy�y si� r�wnie� prze�ladowa-nia mniejszo�ci chrze�cija�skich w krajach muzu�ma�skich. W ostatnich dziesi�ciole-ciach gin�li misjonarze i misjonarki, du-chowni miejscowi i wierni w Indonezji, Pa-kistanie, Egipcie, Algierii, a przede wszystkim w Sudanie i Libanie. "Islamski rozdzia�" eksterminacji wyznawc�w Chry-stusa otworzyli na pocz�tku minionego stu-lecia Turcy, kt�rzy s� odpowiedzialni za lu-dob�jstwo oko�o p�tora miliona Ormian, g��wnie w Anatolii.

Kolejnym nieprzejednanym wrogiem ka-tolicyzmu okaza� si� totalitaryzm hitlerow-ski, kt�ry najdotkliwiej uderzy� w Ko�ci� polski, zw�aszcza na terenach wcielonych do Rzeszy, prze�ladowa� katolik�w nie-mieckich i francuskich, oraz ponosi odpobuddyjskich (w Tajlandii i Tybecie) oraz w hinduistycznych Indiach.

Ksi��ka Riccardiego jest wi�c syntetycz-nym opracowaniem tematu masowego m�-cze�stwa chrze�cijan w minionym wieku. Jest to jej szczeg�lna warto��. Dla polskie-go czytelnika - tym wi�ksza, �e m�wi о sprawach u nas ma�o lub zupe�nie niezna-nych, jak prze�ladowanie Ko�cio�a w Alba-nii i Chinach, czy nawet celowo przemilcza-nych - jak okrutne zab�jstwa duchownych i �wieckich w Hiszpanii i Meksyku; m�wi te� о zapomnianym pierwszym holocau�cie XX wieku - ludob�jstwie Ormian.

Riccardi przypomina, �e poni�ano, zmuszano do apostazji, wi�ziono, torturo-wano, rozstrzeliwano, mordowano w be-stialski spos�b (np. w Hiszpanii czy Tur-cji), skazywano na powoln� �mier� w �agrach, obozach koncentracyjnych i podczas wyczerpuj�cych marsz�w przez pustynie lub wysokie g�ry wyznawc�w Chrystusa - ludzi �agodnych, s�abych, bez-bronnych, mi�osiernych wobec innych i broni�cych sprawiedliwo�ci. Niszczono te� obiekty sakralne, palono zabytkowe ko�cio�y, rujnowano szko�y czy szpitale ka-tolickie, kt�re s�u�y�y wszystkim potrzebu-j�cym, tak�e niekatolikom. Dlaczego mor-dowano niewinnych chrze�cijan, dlaczego dokonywano takich akt�w barbarzy�stwa? Ot� komunistyczni oprawcy chcieli stwo-rzy� pa�stwa ateistyczne, meksyka�ski mason Plutarco Elias Calles lub rewolu-cjoni�ci i anarchi�ci hiszpa�scy d��yli do zbudowania spo�ecze�stwa bez najmniej-szych �lad�w kultury chrze�cija�skiej, fanatyczni muzu�manie chcieli, aby kraje, w kt�rych stanowili wi�kszo��, by�y tylko krajami islamskimi...

Opracowanie Riccardiego nie jest jed-nak ksi�g� rozlicze�. Autor przede wszyst-kim zwraca uwag� na autentyczne wyda-rzenia i motywy kieruj�ce wyborami prze�ladowanych chrze�cijan, kt�rzy wyka-zali si� wielk� si�a duchow� i nie wyrzekli si� wiary, aby zapewni� sobie przetrwanie lub ocali� w�asne �ycie. Во chrze�cijanie XX wieku oddawali �ycie za przekonania religijne nie z l�kiem czy trwog�, nie z nie-nawi�ci� czy rozpacz� w sercu, ale w duchu radosnej nadziei �ycia wiecznego. I przeba-czali swoim zab�jcom.

Autor ukazuje jeszcze jeden szczeg�lny rys postawy nowych m�czennik�w. Ich eku-menizm. M�wi о �spotkaniach" i wsp�pracy w duchu ewangelicznej mi�o�ci duchownych i wiernych �wieckich z Ko�cio�a katolickiego oraz z Ko�cio��w wschodnich (tak�e prawos�awnego) i Wsp�lnot prote-stanckich podczas prze�ladowa� w krajach misyjnych, w Turcji, w �agrach i wi�zieniach komunistycznych, w hitlerowskich obozach �mierci. Jedyny cie� na ekumenizmie no-wych m�czennik�w to wsp�dzia�anie znie-wolonego prawos�awia z totalitaryzmem komunistycznym (g��wnie w ZSRR) przy niszczeniu Ko�cio�a greckokatolickiego.

_____________
Andrea Riccardi, Stulec�e m�czennik�w. �wiad-kowie wiary XX wieku, Wydawnictwo Bauer-Welt-bild Media, Warszawa 2001. stron 607.

Andrzej Sulka